W ostatnich sezonach coraz większą popularnością cieszą się rowery typu adventure/gravel. Są to maszyny oparte oparte na stylistyce i geometrii szosowej, które zmodyfikowane zostały w taki sposób, by rowery tej kategorii były bardziej wszechstronne. Specialized Diverge jest właśnie takim rowerem: szybkim, wygodnym i bezkompromisowym, dla którego zjazd z asfaltowych dróg nie jest wyzwaniem, ale chlebem powszednim.
Co sprawia, że Diverge różni się od zwykłej szosówki? Przede wszystkim są to rozwiązania pozwalające mu na bezproblemową jazdę tam, gdzie nie ma już asfaltowego podłoża. Efekt ten inżynierowie ze Specialized uzyskali modyfikując geometrię szosówki celując w komfort długiej jazdy, oraz zwiększając prześwit tak, by rower mógł stać nawet na oponach 35mm. Szersza opona to lepsza trakcja na miękkim podłożu i lepsza absorbcja wstrząsów. Ponadto, w rowerze zastosowano znane chociażby z modelu Roubaix wkładki Zertz, które dodatkowo poprawiają komfort jazdy na długich dystansach. Diverge najlepiej sprawdza się właśnie przy całodziennych treningach czy wycieczkach. Dzięki swym unikalnym cechom pozwala jechać naprawdę daleko, bez konieczności planowania tras wraz z biegiem dróg.
Rowery Diverge napędzane są szosowymi grupami Shimano, począwszy od Claris w modelu A1, aż po Ultegrę w wersjach najwyższych. Skuteczne hamowanie w każdych warunkach pogodowych zapewniają hydrauliczne hamulce tarczowe. Diverge posiada również możliwość instalacji błotników. Warto podkreślić, że nawet w najtańszej wersji, do aluminiowej ramy dostajemy widelec z włókna węglowego Fact.
Model Specialized Diverge cieszy się tak wielką popularnością, że rocznik 2017 już w tej chwili jest praktycznie wyprzedany - osoby zainteresowane tymi rowerami powinny pamiętać, by składać na nie zamówienia z odpowiednim wyprzedzeniem. Jeżeli szukasz roweru, który w jeździe przypomina szosę, ale zabierze Cię wszędzie tam, gdzie ona nie da rady - Diverge jest rozwiązaniem idealnym.